źródło: http://www.flickr.com/photos/kellyda/29487200/sizes/m/in/photostream/

Metoda terapii, którą stosuje się przy pomocy psa, nazywana jest dogoterapią. Odnosi ona sukces w stosunku do dzieci autystycznych, opóźnionych w rozwoju, czy osób cierpiących na zaawansowaną depresję. Dogoterapia jest formą zabawy człowieka z psem. Za jej pomocą osoba chora, przełamuje opór związany z lękiem przed dotykiem zwierzęcia. Wyzwala pozytywne emocje u dzieci z autyzmem. Pozwala ćwiczyć koncentrację i stymuluje zmysły chorego. Podczas przebywania w towarzystwie psa, chory przejawia większą aktywność, można zaobserwować gestykulację i pojedyncze, wypowiadane słowa. Dzieci, które są zdrowe, również mogą wiele dobrego nauczyć się od psów.

źródło: http://www.flickr.com/photos/overdrive_cz/388999285/sizes/m/in/photostream/

Psy tresowane są do pomocy dla ludzi niewidomych, jako przewodnicy. Stają się oczami dla tych osób. Razem tworzą zgrany team, gdzie decydującą rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa pełni pies. Szkolone są do niesienia pomocy ludziom w górach i przy wypadkach losowych. Są naszymi wartownikami przy posiadłościach i niezastąpionymi przyjaciółmi w każdej chwili. Pozytywne emocje, jakie biją z radosnego pyska są tak intensywne, że nie ma siły, aby im się oprzeć. Pies do domu wnosi wiele radości i dostarcza beztroskiej z nim zabawy. Uczy wszystkich domowników najcenniejszych zalet, którymi są wrażliwość i odpowiedzialność.

źródło: http://www.flickr.com/photos/pmtorrone/23362393/sizes/m/in/photostream/

Zwierzę to nie tylko dotyk i ograniczanie się do podawania mu pełnej miski jedzenia. To wyraz wzajemnego szacunku, wspólnego języka oraz codzienne spacery i kompleksowa pielęgnacja. Wspólne wyjścia na podwórko, chorego zmusza do przebywania wśród ludzi i zawierania nowych znajomości. To z kolei ma duże znaczenie dla poczucia przynależności chorego do części społeczności.

źródło: http://www.flickr.com/photos/cdbdi/2324645358/sizes/m/in/photostream/

Koty potrafią neutralizować negatywne jony, które występują w sytuacjach stresogennych. Często zastanawiamy się nad tym, w jaki sposób kot wie, co nas boli i w którym miejscu. Ciekawostką jest to, że nie myli się, potrafi zlokalizować nasz ból, kładąc się dokładnie na to miejsce. Mogę potwierdzić to z praktyki, że dużo w tym racji. W sytuacji, gdy mam bóle głowy, to moje koty kładą się przy mnie. Ja wtulam się w ich futra i zasypiam, jak małe dziecko. Dopóki nie zasnę, koty czuwają przy mnie i delikatnie jeszcze wibrują całym, swoim ciałem, co dodatkowo wzmaga efekt błogości. Odczuwam spokój i pełen relaks. Muszę przyznać, że nie biorę żadnych tabletek przeciwbólowych. Moje koty są zawsze przy mnie, jak widzą, że cierpię. Sama byłam zaskoczona rezultatami. Sądziłam, że to zbieg okoliczności. Dzieje się tak za każdym razem, gdy dopada mnie ból głowy.

źródło:http://www.flickr.com/photos/leahl/801928564/sizes/m/in/photostream/

Doskonałymi terapeutami są wielbłądy dwugarbne. Jazda na nich jest zupełnie inna, niż w siodle. Do niedawna nie było w ogóle słychać o tego typu terapiach, bo nie dostrzegano ich wspaniałych właściwości leczniczych. Poruszanie się wielbłąda wraz z chorym, daje mu poczucie odprężenia i zmusza go do utrzymywania równowagi, szczególne ma to znaczenie przy zaburzeniach ruchowych. Niepełnosprawna osoba uczy się, w jaki sposób ma nawiązać kontakt ze zwierzęciem.

źródło: http://www.flickr.com/photos/ianz/2172843755/sizes/m/in/photostream/

Wielką zaletą wielbłądów jest to, że ich chód w porównaniu z koniem jest stateczny i bardzo pewny. Zwierzę nie należy raczej do płochliwych w przeciwieństwie do konia. Taka rehabilitacja przebiega spokojnie i jest kontrolowana przez instruktora. Wielbłąd jest zwierzęciem bardzo kontaktowym, a przy tym zrównoważonym. Chętnie współpracuje z człowiekiem. Dobrze porozumiewa się z pacjentami i jest bardzo dla nich cierpliwy. Przejażdżka na wielbłądzie polecana jest osobom, które cierpią na niedowład nóg, porażenie mózgowe oraz dla ludzi z objawami depresji. Przebywanie ze zwierzęciem i jazda na nim wpływa na dobre samopoczucie i wyzwala niesamowite emocje.

źródło: http://www.flickr.com/photos/naukhel/209206453/sizes/m/in/photostream/

Akwarium z rybkami ma właściwości terapeutyczne. Obserwowanie przez osobę chorą poruszających się rybek i klarownej wody, działa na jej zmysły. Wpływa kojąco na psychikę i obniża ciśnienie we krwi. Pacjent może swobodnie się odprężyć i wyciszyć. Patrzenie na akwarium na egzotyczne rybki, wprawia człowieka w trans i powoduje, że odpoczywa on. Emocje zostają stłumione i następuje pełne skupienie uwagi na pięknej florze. W celach terapeutycznych można spotkać w szpitalach ustawione przepiękne akwaria zapełnione unikalnymi stworzeniami. Pacjenci chętnie przebywają w ich pobliżu, bo odczuwają spokój i w mniejszym stopniu poddają się stresowi, który towarzyszy przy badaniach lub zabiegach leczniczych.