Znajdź zaciszne miejsce, w którym nikt nie będzie Ci przeszkadzał podczas relaksu. Wyłącz wszystkie urządzenia elektryczne, szczególnie te które wydają dźwięki.

Usiądź wygodnie i przede wszystkim PROSTO.

Zdecyduj czy wolisz w stan relaksu wprowadzać się z zamkniętymi oczami, czy skupiając wzork na jednym punkcie, np. płomieniu świecy.

Stosując Krok 3, pozwól myślą swobodnie przepływać, obserwuj je oczami podświadomości. Dzięki temu zdecydowanie zwolnią i staną się mniej obciążające.

Kiedy uznasz że opanowałeś już ten krok, przejdź dalej.

Zacznij zupełnie zatrzymywać wszystkie myśli, nie pozwalając im „wpływać” i „wypływać” Spraw aby w Twoim umyśle zagościła tzw. „pustka”. Aby wspomóc osiąganie tego stanu, można powtarzać jakieś POZYTYWNE słowo, nucić rytm (byle nie znaną sobie piosenkę), mogą to być nawet mantry.

Teraz kiedy Twój umysł jest wolny od natłoku myśli, jest w pełni zrelaksowany, odpoczywa.
Gdy podczas standardowej aktywności zwanej „relaksem” zazwyczaj odpoczywa tylko ciało. Dlaczego tego nie połączyć?

Brzmi to dosyć łatwo, ale mimo wszystko takie nie jest. Spróbuj i podziel się swoim doświadczeniem. : )

Uwagi i spostrzeżenia

• •Nie zniechęcaj się, po krótkim czasie. Wszystko wymaga ćwiczeń i prób. : )