Na początku porządnie przeanalizuj swoją dietę. Powinieneś zadbać o to, aby dziennie zjadać co najmniej pół kilograma warzyw i owoców, najlepiej surowych. W praktyce najlepiej zaplanować na drugie śniadanie jakiś owoc – jabłko czy banan, do każdej kanapki dodać chociaż liść sałaty, rzodkiewkę albo ogórka, a na obiad ugotować sporą porcję jarzyn. Dzięki zawartym w nich błonniku, jelita pracują prawidłowo, nie ma problemów z zaparciami i proces wydalania będzie po prostu sprawniej przebiegał.

Czasami same warzywa i owoce nie wystarczają. Dobrymi źródłami błonnika są również otręby – dodawaj je do mesli, jogurtów, pełnoziarniste pieczywo, grube kasze, suszone owoce.

Wypijaj około 2 litrów napojów dziennie. Najzdrowszym rozwiązaniem są sprawdzone, naturalne soki owocowe lub warzywne bądź woda mineralna. Duże spożycie płynów jest konieczne, aby błonnik mógł spełniać swoją funkcję.

Nie jadaj posiłków tłustych, ciężkostrawnych. Na obiad przygotowuj potrawy gotowane czy duszone, a nie smażone Staraj się nie objadać, tylko podziel posiłki na 5 mniejszych porcji.

W profilaktyce hemoroidów niezwykle istotny jest również ruch. Nie musisz od razu zapisywać się na siłownię. Na początku wystarczy 3 razy w tygodniu wyjść na 40-minutowy spacer, Nordic Walking czy wycieczkę rowerową.

Po każdej defekacji umyj okolice odbytu lub przetrzyj mokrą chusteczką do higieny intymnej lub dla niemowlaków.

Maści i czopki są dość skuteczną metodą leczenia hemoroidów. Większość z nich ma ziołowy skład i jest dostępna bez recepty. Zapytaj w aptece, tam najlepiej doradzą, co kupić.

Jeżeli powyższe metody nie pomagają lub problem pojawia się często, lekarz może zaproponować inne metody leczenia – krioterapię czyli zamrażanie, skleroterapię, czyli ostrzykiwanie, metodę Barrona, powodującą odpadnięcie guzka, a w ostateczności tradycyjne leczenie chirurgiczne.