1. •

   Otwieram folder z obrazkami, klikam na obojętnie który z nich, a następnie otwieram go w programie Paint. Jest to jeden z podstawowych programów graficznych, do pobrania za darmo po polsku.



2. •

   Moim celem jest otworzyć w Paincie nową stronę. Na ekranie mam nadal moje stare zdjęcie, otwarte w Paincie. W lewym górnym rogu klikam na ikonkę białej kartki lub wchodzę w PLIK (File) i Nowy (New). Otwiera się nowa strona Painta.



3. •

   Przechodzę do internetu i strony, której widok na ekranie chcę skopiować, przesuwam ekran tak, żeby np. schować górny pasek i na klawiaturze szukam guzika z napisem PRNT SCRN (Print Screen). Naciskam go - i już widok jest skopiowany do pamięci komputera. Teraz zrzut ekranu musi być wklejony do Painta.



4. •

   Przechodze do Painta, w górnym pasku klikam EDIT. Z rozwiniętego menu wybieram Wstaw (Past) - funkcja jest aktywna i podświetlona, ponieważ w pamięci komputera jest obrazek. W tym momencie na ekranie Painta pojawia się nasz zrzut.



5. •

   Pozostaje zachować - czyli kliknąć PLIK oraz Zachowaj, lub od razu Zachowaj jako - nazwijmy go od razu tak, żeby łatwiej nam go było znaleźć.

6.Nie zamykam Painta, dopóki mam do zrobienia kolejne Pront Screeny, w zamian klikam za każdym razem Plik i Nowy. Przy tej czynności automatycznie system pyta mnie czy zachować poprzedni i jak go nazwać, więc jednocześnie nie kumuluję otwartych okienek i mam podpowiedzi poprzedniej nazwy .

Jest to sposób na zrzut ekranu po babsku (podejrzewam, że eksperci IT mogą mieć inne rozwiązanie), ale dla mnie najważniejsze jest, że działa.