Jak wykonać własną płytkę drukowaną metodą termotransferu?

Elektronika nie jest wiedzą tajemną. Procedura wykonywania płytek drukowanych w warunkach amatorskich jest już dość dobrze opisana w sieci. Ja proponuje pewne drobne modyfikacje wynikające z mojego doświadczenia. Tu zebrałem je w formie porady.

  • Laminat PCB miedziany
  • Naczynie o wielkości płyty w poziomie
  • Roztwór wodny chlorku żelaza, lub nadsiarczanu potasu.
  • Komputer PC z oprogramowaniem Eagle
  • Laminator lub żelazko
  • Karton do wizytówek gładki kredowy
1

Pierwszy krok do wykonania płytki to ... . Ja zawsze zaczynam od tzw. pająka. Nie ma sensu tworzyć docelowej płytki jeśli układ nie zadziała w połączeniach w powietrzu. Pająk jest układem połączeń elementów docelowych na płytce uniwersalnej lub innym chasis. Dobrze jest posiadać różnego rodzaju układy ewaluacyjne, podstawki pod układy scalone itp.


2

Kiedy już osiągnęliśmy zamierzony układ w postaci pająka czas na projekt w Eagle. Jest to darmowy -(do dwóch warstw i ograniczonej powierzchni) program do edycji schematu ideowego i później płyty PCB. Zaletą jest intuicyjna obsługa i dość dobry autorouter. Niestety trzeba mu pomóc najpierw tworząc ważne połączenia ręcznie , a potem poprawiając po autorouterze układ ścieżek, tak aby były jak najkrótsze i szerokie.


3

Gotowy projekt należy przygotować do wydruku. Konieczne jest przygotowanie zarówno dolnej jak i górnej warstwy płytki w odbiciu lustrzanym. Jest o tyle ważne, że warstwa toneru naniesiona na papier powinna odbić się na styk na powierzchni laminatu dając docelowo właściwy układ ścieżek. Metoda ta jest bardzo skuteczna i pewna. Wydruk musi być dokonany w pełnej czerni na drukarce laserowej.
Ja korzystam z gładkiego papieru 120g do wizytówek z warstwą kredową, jej rola ujawni się za chwilę.
Wskazane jest ustawienie maksymalnego nasycenia toneru. Jeśli drukarka jest dość prezycyjna można spróbować dwukrotnie wydrukować ten sam wydruk uzyskując podwójną warstwę tonera. Kolejne powtórzenia nie mają sensu, bo zbyt gruba warstwa toneru na pewno odpadnie podczas wygrzewania w drukarce.


4

Przygotowanie laminatu ma największy wpływ na jakość uzyskanej maski do trawienia. Otóż należy warstwę miedzi przeszlifować dokładnie papierem ściernym 500 do wysokiego połysku. Następnie polerujemy warstwę papierem toaletowym lub chusteczką. Teraz proces odtłuszczania, najpierw rozpuszczalnikiem nitro, potem spirytusem lub benzyną. Kolejny etap odtłuszczania to płyn do mycia toalet oparty o kwas ortofosforowy. Jest to właściwie trawienie. Po krótkim trawieniu około 30 sekund dokładnie płuczemy laminat wodą bieżącą. Obserwujemy powierzchnię powinna się ślicznie równo zwilżyć. To właśnie rozumiemy jako laminat odtłuszczony. Płytę suszymy.


5

W zależności od wielkości płytki stosuje dwa urządzenia do wtopienia tonera na powierzchnię miedzi. Dla małych płytek wystarcza żelazko dociskane przez wydruk do powierzchni miedzi. Przy większych płytach stosuje laminator odrobinę zmodyfikowany. Przez laminator płytkę z zetkniętym wydrukiem należy przepuścić co najmniej 20 razy. Dopiero wtedy mamy gwarancje, że całość tonera została rozgrzana i równomiernie dociśnięta do laminatu.


6

Tak, więc po procesie przygrzewania mamy już laminat z naniesionymi ścieżkami, ciągle jeszcze pokrytymi papierem kredowym. Teraz usuwany wypełnienie papieru za pomocą octu spirytusowego 10%. Po zanurzeniu w nim płytki pojawiają się bąbelki gazu, to dwutlenek węgla. Po jakimś czasie sztywny dotąd papier traci swoją konsystencje i zmienia się w łatwo rozwarstwiający się papier czerpany. Dodaję płynu do mycia naczyń i powolnymi ruchami gumki do ścierania, cały czas zanurzoną w płynie płytkę pozbawiam jak największej ilości papieru. Jeśli gdzieś nastąpi ubytek tonera, na podorędziu mam pisak wodoodporny. Użyję go po wysuszeniu płytki.


7

Uzyskaną płytkę z naniesioną maską ścieżek mogę trawić chlorkiem żelaza lub nadsiarczanem potasu. Oba związki wymagają innej techniki zanurzania płytek. Chlorek wymaga odwrócenia płytki do dołu miedzią i zawieszenia na powierzchni na pływaku ze styropianu, zaś nadsiarczan wprost przeciwnie zanurzenia na dnie i odwrócenia miedzią do powierzchni roztworu. Czas trawienia zawsze zależy od powierzchni płyty i od jakości roztworu trawiącego. Gotową płytkę należy dokładnie opłukać i wysuszyć.


8

Uwagi i spostrzeżenia

  • Uwaga na plamiące odczynniki.


Przeczytaj teraz:

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 08.03.2011

Komentarze

Skomplikowane, ale zrozumiale wytłumaczone krok po kroku

Ostatnio zmieniony: 2013-02-27 20:43:33

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatnościRozumiem i akceptuję
Dodaj opinię o stronie
Dodaj opinię o stronie
  1. anuluj