Jak przyśpieszyć uruchamianie systemu Windows XP za pomocą kilku kliknięć?

Dzisiaj pokaże wam proste zabiegi, dzięki którym w prosty sposób przyśpieszymy uruchomienie komputera z systemem operacyjnym Windows XP.

  • chęci
1

W Windows XP Klikamy Start/Uruchom następnie wpisujemy "msconfig" i klikamy enter.

W Windows 7 klikamy Start i na dole w okienku Wyszukaj Programy i Pliki i wpisujemy "msconfig" i klikamy enter.


2

Teraz wchodzimy w zakładkę Uruchamianie.

Mamy tu wszystkie programy, które są uruchamiane podczas startu komputera. Możemy je do woli wyłączać i włączać. Wyłączenie wszystkich nie spowoduje tego, że system się ponownie nie uruchomi.
Ale po prostu nie uruchomi się nic dodatkowo przy starcie komputera. Często różne trojany i keyloggery uruchamiają się przy starcie komputera i z tego miejsca możemy je wyłączyć, poznać ścieżkę gdzie są i je usunąć.


3

Możemy także zainstalować (także w innych systemach operacyjnych) specjalne programy, dzięki którym w prosty sposób wyłączymy lub włączymy uruchamianie programów podczas startu systemu.


4

Możemy poeksperymentować, wyłączyć wszystkie programy uruchamiane przy starcie, a w razie czego włączać te, które są nam przydatne.


5

Uwagi i spostrzeżenia

  • W windows xp wylaczenie sciezki isndvol32.exe spowoduje zniknęcie nam ikony glośności w pasku tray


Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 26.06.2012

Komentarze

to nie jest poradnik dla zaawansowanych tylko dla osob co maja zawalony system,
zamiast tyle pouczac mnie moze zajmij sie pisaniem nastepnych poradnikow.

Nikt sobie ta porada systemu nie rozwali, i nieraz ludzie maja po 50 wpisow i system sie uruchamia z 10 minut
bo maja tyle programow ze juz sami nie wiedza jakie. Tak sobie ktos wylaczy wszystkie a potem powlacza jakie chce.

Akurat opisalem tylko ta 1 zakladke, bo wiem ze nikt sobie tam nie zaszkodzi, co innego zabawa z uslugami.


Ostatnio zmieniony: 2012-07-03 20:17:09

@ lg1500 >
Na wstępie - to jest polski Portal, tak więc zwracając się do mnie nie 'błaznuj niszowym slangiem' tylko pisz po polsku - потому что мне не нужно знать, например что зто 'хэйтуeш'. Chyba że może i ja będę pisała do Ciebie po 'swojemu'.... Wątpię jednak by był to dobry pomysł.
Ponadto to przecież Twoje "dzieło"! Jak więc to sobie wyobrażasz? Że co, że to niby ja mam tłumaczyć o co w "nim" chodzi - czy Ty? Powieliłeś część bajki z końca zeszłego 100-lecia a teraz nie wiesz co powieliłeś i o czym?...
Pisząc poradę sam powinieneś chyba uzasadnić Czytelnikom - przedstawiając jednocześnie konkretne przykłady - na jakiej podstawie doszedłeś do wniosku że w tej zakładce (bez szkody dla systemu i użytkownika) można sobie wszystko "do woli wyłączać i włączać". Stery od grafiki, od dźwięku, antywirusa - też "do woli"? A od kiedy to systemowy msconfig służy do wykrywania złośliwego oprogramowania? Duqu/Stuxneta na modułach Flame’a lub 'zwykłego' Sality.Win32 też wykryje?...
Abstrahując - jeżeli "wykryje" to jak można stwierdzić że to akurat ta pozycja jest wirusem? Co, będzie pisało: "Hej-ToJaWirusNr5_WyłączMnie" - czy może jakoś inaczej?
No chyba że miałeś na myśli niektóre "crack-i" i/lub inne "loader-y" - ale to już odrębny temat o którym zresztą też trzeba mieć pewne pojęcie....
Do przeprowadzenia samodzielnej konfiguracji obiektów startowych, potrzebna jest przede wszystkim (przynajmniej: jako-taka) Wiedza 'informatyczna' a nie "chęci". Chęć to można mięć na truskawki albo na butelkę bezalkoholowego - a komputer (system operacyjny) to ani jedno ani drugie. Trzeba mieć pewność co jest od czego i co można wyłączyć a czego lepiej nie tykać. Gdyby to było takie "do woli" to dlaczego programiści z Microsoft w kolejnych wydaniach Windows'a nie umieszczali i nadal nie umieszczają bezpośredniego (łatwodostępnego) skrótu do tychże konfiguracji? Właśnie dlatego by przeciętny Nowak czy Kowalska tam nie grzebali.
Na zdecydowanej większości systemów w okienku: msconfig>Uruchamianie będą widniały całkiem różne wpisy. Dwa identycznie skonfigurowane/wyposażone systemy to niebywała rzadkość. Trzeba więc każdy wpis analizować oddzielnie, indywidualnie dla danego komputera/użytkownika i być przy tym świadomym konsekwencji wyłączania poszczególnych obiektów. A nie "do woli" na "chybił-trafił" lub "weź spróbuj a potem się zobaczy".
Patrząc na to jeszcze z nieco innej - bardziej praktycznej strony. Jaki jest sens tego że przykładowo:
podczas startu systemu wyłączę sobie sprawdzanie aktualizacji dla platformy Java, produktów Adobe czy też przeglądarki Chrome zyskując tym być może 1-2 sekundy. Przecież zaraz potem muszę stracić 2 minuty na ręczne szukanie i uruchamianie tych opcji, no nie? Bo przecież system i programy chcę mieć aktualne.
Albo co mi po tym że wyłączę sobie autostart jakiegoś launcher-a czy też programu monitorującego temperatury procesora - jak później (czyli zaraz po starcie systemu) i tak będę musiała ręcznie odszukać do nich skróty aby je włączyć? Przecież po to instalowałam te programy żeby się uruchamiały....
I tak codziennie - co każde uruchomienie komputera? I to wszystko dla góra kilku sekund?
Bezsens!
O "cudeńkach na kijku" z kroku nr 3 już nie będę się tutaj rozwodzić. Pełno o tym na różnych forach informatycznych. W wyszukiwarce wystarczy zaznaczyć opcję: Więcej > Ostatni rok i szukać raczej na anglojęzycznych stronach. Na polskich - niestety - najczęściej jeszcze można 'nadziać się' na takie właśnie mity-legendy-bajki minionej epoki które niekiedy mogą przerodzić się nawet w horrory.
By system 'szybciej' wstawał trzeba spełnić całkiem inne kryteria - porządek na dyskach, w rejestrze, w usługach, w zadaniach, w poszczególnych aplikacjach, system wolny od szkodliwego oprogramowania czy choćby po prostu mieć 'szybszy' komputer. Albo jeszcze prościej: po instalacji systemu nic więcej już w nim nie instalować :)
Wywołałeś mnie do tablicy - to napisałm troszeczkę "konkretniej"....
A jeżeli naprawdę czujesz się na siłach by na własną odpowiedzialność podłubać sobie co-nieco w procesach startowych to polecam Autoruns:
http://technet.microsoft.com/en-us/sysinternals/bb963902
Fajnie współpracuje z ProcessExplorer:
http://technet.microsoft.com/en-us/sysinternals/bb896653
Tam to jest do 'grzebania' że ho-ho :)
Można sobie poeksperymentować "do woli" - indywidualnie a nie na Czytelnikach.

Ostatnio zmieniony: 2012-07-02 05:11:55

chyba nie wiesz o czym piszesz, "'KuKu' w systemie?" na jakiej zasadzie.
Jak już hejtujesz to może trochę konkretniej z przykładami i uzasadnij.

Ostatnio zmieniony: 2012-07-01 20:04:06

Ta porada powinna znajdować się w dziale: Mity, legendy i bajki.
Albo powinna mieć tytuł: Jak za pomocą kilku kliknięć zrobić sobie 'KuKu' w systemie?
Już gdzieś tutaj prawie taką samą poradę czytałam, oceniałam i chyba komentowałam.
Tak więc jednym słowem: bzdury. Zwłaszcza w krokach 2 i 3.

Ostatnio zmieniony: 2012-06-29 17:08:36

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatnościRozumiem i akceptuję
Dodaj opinię o stronie
Dodaj opinię o stronie
  1. anuluj