TRANSPORT - osobiście polecam tanie linie lotnicze takie jak ryanair albo wizzair. Proponują one loty za naprawdę małe pieniądze. Trzeba jednak często uważać, bo oferowane przez nich loty "po promocji" dotyczą lotnisk oddalonych np. o ok 100 km od naszego miejsca docelowego, a przetransportowanie się z lotniska właśnie tam kosztuje blisko 15-20 euro. Z tanimi przelotami wiążą się też inne ograniczenia - takie jak bagaż podręczny do 10 kg, z płynami w butelkach do 100 ml. Odsyłam zresztą do porady na temat lotów http://www.zaradni.pl/porada/1725,jak_tanio_latac_po_europie
Odważnym polecam jazdę "na stopa". Moi znajomi korzystają i nie narzekają;)

NOCLEG - tutaj warto zapoznać się ze stroną internetową http://www.couchsurfing.org/. Jest to portal, na którym logują się ludzie z całego świata. Umożliwia on kontakt wirtualny albo realny z obywatelami różnych krajów. Logujący się tam ludzie często oferują nocleg u siebie w domu. Nie jest to raczej niebezpieczne, ponieważ każdy z nich ma wystawiane komentarze (przez osoby, które np. u nich spały) - prawie jak na allegro;) Nie tylko zatem mamy możliwość otrzymać bezpłatny nocleg, ale też podszkolić język i poznać lepiej kulturę zwiedzanego kraju. Warto swoim gospodarzom sprezentować coś polskiego:)

ZWIEDZANIE - należy wykorzystać ulgi przysługujące np. z racji wieku. We Francji dla osób poniżej 26 roku życia w przeważającej większości muzeów wejście jest za darmo! W innych krajach przynajmniej do 24-25 roku życia są zniżki. Warto, więc wykorzystać odpowiednio studencki czas i zwiedzać:)

Dość fajną opcją, która się pojawiła są wszystkie portale typu mydeal, fastdeal, grupon, sweatdeal, oferujące promocyjne usługi i produkty wśród których często znajdują się różnego rodzaju wycieczki, miejsca noclegowe itp np. http://www.fastdeal.pl/oferta/aktywnie_na_nartach_relaks_w/906 (choć to akurat nie jest najbardziej okazyjna oferta;)) Te portale są dobrym sposobem promocji i reklamy, ale też pozwalają nam poznać Polskę (alba sąsiednie kraje) za niewielkie pieniądze. Wymagają często od nas szybkiego zdecydowania, dlatego należy uważać żeby nie kupić przysłowiowego "kota w worku";)