Ponoć głód jest najlepszym kucharzem i dzięki temu, kiedy kiszki marsza grają, człowiek może zjeść wszystko. Nie ma jednak niczego gorszego niż nieapetycznie wyglądające kromki chleba w wymiętym papierze. Szczególnej troski wymaga przygotowanie kanapek, kiedy wyjazd zapowiada się na długi, a powietrze jest duszne i gorące. Aby przygotować smaczne, pożywne i bezpieczne kanapki na podróż, trzeba:

1

• •stosować tylko i wyłącznie produkty, których świeżość i wygląd nie pozostawiają żadnych wątpliwości i które nie psują się w ciągu kilku godzin;

2

• •pieczywo smarować dobrej jakości masłem, a nie margaryną lub olejem;

3

• •stosować jedynie dobrej jakości ser żółty – jego twardość nie ma tu znaczenia, ale warto unikać produktów seropodobnych; wykluczone jest dodawanie do pieczywa twarogów i serów typu "świeży";

4

• •wybrać doskonałej jakości kawałek kiełbasy mocno suchej albo też obłożyć chleb usmażonym, dobrze upieczonym, wędzonym lub ususzonym mięsem. Uwaga: stosowanie podrobów i wątróbki jest wykluczone! Mięso poddane obróbce cieplnej należy przed ułożeniem na pieczywie przestudzić;

5

• •unikać zabierania w podróż szybko psujących się produktów żywnościowych i w żadnym razie nie brać chleba posmarowanego metką, pasztetem lub obłożonego rybą; nie wolno też stosować sałatek doprawianych majonezem lub śmietaną;

6

• •zrezygnować z układania na chlebie pomidorów czy miękkich ogórków – wydostający się z nich sok rozmiękczy kromki pieczywa i stanie się ono wyjątkowo nieapetyczne; warzywa najlepiej pokroić w słupki i podać osobno lub obłożyć chleb zieloną sałatą;

7

• •kanapki po kilka pakować w folię zwykłą, aluminiową albo też w papier śniadaniowy. Wtedy podczas przerwy w podróży będzie się nimi można wygodnie poczęstować.