Właśnie taka na pozór niezobowiązująca pomoc lub drobny upominek ma wywołać w nas poczucie odwdzięczenia się. Ten zabieg wykorzystywany jest w celach marketingowych, gdy zależy na sprzedaży produktu. Nie tylko w samym biznesie reguła wzajemności ma miejsce, ale w zwykłych kontaktach interpersonalnych. W prostej wymianie zdań, na co dzień, gdy w grę wchodzi uzyskanie określonego rezultatu.

Reguła wzajemności jest podstawą w życiu człowieka. W ten sposób próbuje osiągnąć to, co sobie zaplanował i do czego wytrwale stara się dążyć. Nawet psycholodzy są zgodni, że reguła wzajemności jest potrzebna do prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa.

Daleko nie musimy szukać przykładów, gdzie reguła wzajemności ma odzwierciedlenie. A co z darmowymi poczęstunkami albo gratisami w supermarketach? Przecież coś nam dali na wypróbowanie, jak mamy się w takiej sytuacji zachować? W większości przypadków reklamowany produkt, po prostu kupimy. Powstaje pytanie, dlaczego? Odpowiedź jest jedna. Boimy się odmówić i głupio to będzie wyglądać, gdy spróbujemy produktu, a go nie kupimy.

Reguła wzajemności jest wykorzystywana w biznesie, ale nie zawsze uczciwie. Czasami bywa tak, że ktoś, kto zna słabą stronę swojego rozmówcy, potrafi wywrzeć na nim taką presję psychiczną, wpędzić w poczucie winy i przymusu odwdzięczenia się, nie dając nic w zamian, a wręcz przeciwnie, wszystkie korzyści płynące z takiego układu zagarnąć dla siebie.

Przykładem na regułę wzajemności, taką z codzienności jest zbieranie pieniędzy, drobnych sum przez osobę, która jest w potrzebie lub zbiera dla kogoś. Jak można nie pomóc? Przecież znów dopadają nas wątpliwości, co do tego, czy można było być głuchym i ślepym na prośbę osoby potrzebującej? Oczywiście nie wszyscy są z góry oszustami, ale naiwność społeczeństwa jest bardzo mocno zakorzeniona w umysłach i nadal znajdują się ludzie, którzy potrafią z tego czerpać zyski.

Reguła wzajemności jest powszechna i trudna do obrony. Została stworzona w oparciu o nasze emocje i wpisana w proces wychowania i uczenia się. Od dziecka wpajane zostają nam dobre zasady wychowania, gdzie uczy się, że należy odwdzięczać się drugiej osobie. Mistrzowie manipulacji wykorzystują narzędzie, które ma potężną moc, a osoba poddana tej manipulacji sama często, dopiero po fakcie uświadamia sobie, że dała się wykorzystać.

W restauracji nie zawsze mamy ochotę dawać napiwki, ale reguła wzajemności ma swoją moc. Jak mamy nie zostawić napiwku za pracę kelnera, który obsługiwał nas przez większość czasu? Ponownie pojawia się chęć zrobienia przyjemności i przekazania tego napiwku. Oczywiście towarzyszy nam poczucie wyrzutów sumienia, że głupio byłoby, gdyby kelner nie otrzymał swojego zarobku.