Sortuj odpady - dla Ciebie kwestia wyrobienia sobie nawyku. Przyznam, że z początku o tym zapominałem, ale dzisiaj nawet nie myślę co robię, tylko automatycznie wrzucam odpowiedni rodzaj śmieci do odpowiedniego kontenera.

Nie nadużywaj samochodu - masz 300 m do sklepu. Jesteś pewien, że musisz jechać doń samochodem?

Oszczędzaj prąd - po co Ci światło w pokoju, w którym nie siedzisz? Po co zostawiasz włączony TV/komputer, kiedy z niego nie skorzystasz? Podobnie sprawa ma się z zakręcaniem kranu i oszczędzaniem wody.

Korzystaj z komunikacji miejskiej (szczególnie jeżeli masz możliwość darmowej jazdy np. ze względu na wiek) - zbiorowa komunikacja jest nie tylko tańsza od jazdy samochodem, ale też bezpieczniejsza dla środowiska.
Kto wie, być może ze względu na różne okoliczności przysługują Ci darmowe usługi komunikacyjne? Zapoznaj się z regulaminem usług w Twoim lokalnym przedsiębiorstwie komunikacyjnym. Znajdziesz go w każdym autobusie/tramwaju lub na odpowiedniej stronie www.

Staraj się zwracać uwagę na towar, który kupujesz. Preferuj towary oznaczone znakiem recyklingu oraz te, które nie są testowane na istotach żywych.

Torby biodegradowalne - wiadomo o co chodzi, prawda?
Innym rozwiązaniem jest zabieranie na zakupy własnej torby. Pamiętaj, że brak popytu generuje brak podaży. Jeżeli ludzie przestaną brać foliowe jednorazówki, przestaną one być sprzedawane w sklepach.

Uwagi i spostrzeżenia

• •Wiem, jestem ekoludkiem:-)


• •Autor nie siedzi w Greenpeace ani niczym podobnym.