Jak mieć fajny ślub w ciąży?
Stan błogosławiony. Ślub. Panna młoda ma dylemat. Czasy purytańskiej obyczajowości mamy już dawno za sobą. Aktualnie nie ma już w tym nic szokującego czy skandalizującego. Wychodzenie za mąż a ciąża – brak przeciwwskazań. No chyba że najbliższa rodzina robi z tego powodu dramat...
Krok pierwszy to wybór sukni. Suknia panny młodej nie stanowi już dzisiaj problemu. Projektanci mody oraz większe salony ślubne świetnie sobie radzą z dostosowaniem swojej oferty do tego (nie)nowego fenomenu. Niepotrzebne są więc żadne tuszujące lub odwracające uwagę ozdoby. Nie ma bowiem nic piękniejszego niż kobieta w ciąży. Oczywiście nie każda suknia będzie w tym stanie właściwa. Krój jest istotny, gdyż ma za zadanie podkreślić sylwetkę panny młodej. Nie może być zbyt obszerny, żeby panna młoda nie wyglądała jak w worku na kartofle. Należy zapomnieć o wąskiej talii podkreślonej zaciśniętym paskiem. Wybierz lepiej sukienkę z wysokim stanem. Nawet w pierwszych miesiącach ciąży kobietom przybywa kilka niewidocznych centymetrów w nietypowych miejscach, które na co dzień mogą jeszcze nie być odczuwalne. Natomiast z każdą przymiarką mogą stanowić krawiecki problem.
Ważne: nie wstydź się uprzedzić krawcową, że jesteś w ciąży. Zostawi odpowiednią ilość materiału na ewentualne poprawki, które będzie trzeba nanieść w ostatniej chwili. W innym razie może się okazać tydzień przed ślubem, że suknia jest za ciasna np. w biuście i nie ma skąd wypuścić 2 cm brakującego materiału.
Jeśli chodzi o kolor sukni i welon, zależy on jedynie od Ciebie i czasami – przy ślubach kościelnych – od parafii. Jeżeli nie masz ochoty na zbędne nieprzyjemności dowiedz się wcześniej, gdzie błogosławią dobroduszni księża.
Krok drugi to buty. Należy pamiętać, że w czasie ciąży nogi a przede wszystkim stopy mogą puchnąć. W zależności od zaawansowania stanu lepiej przewidzieć buty co najmniej o rozmiar większe niż kupowane zazwyczaj. Zapomnij o wysokim obcasie! Nie dość, że wykończy Cię podczas wesela to nowe obrzęki i odciski każą pozostać Ci w łóżku zamiast na poprawinach...
Krok trzeci to godzina. Warto być może również rozważyć wcześniejszą porę ślubu i wesela. Bywa, że w ciąży chce się spać dość wcześnie i zmęczenie daje szybciej o sobie znać. Może więc zdecydujecie się na wesele w stylu coctail party, czyli popołudniowe przyjęcie bez nieprzespanej nocy.
Krok czwarty to coś słodkiego czyli tort weselny. Już niedługo macie zostać rodzicami i nie ukrywacie tego. Trochę humoru i fantazji z pewnością spodoba się gościom. Zamiast zwykłej figurki pary młodej przykładowo możecie się zdecydować na figurkę z panną młodą w ciąży. Możecie również pomyśleć o dodatkach ślubnych nawiązujących do panny młodej z brzuszkiem.
Uwagi i spostrzeżenia
- •Pamiętajcie, że ciąża to nie zawsze powód, by brać ślub. Presja społeczna i namowy rodziny to jedno, a Wasza decyzja to drugie. Nie róbcie nic na siłę i bez przekonania.
• Przeczytaj teraz:
Galeria

Komentarze
Ostatnio zmieniony: 2012-02-10 11:56:16
Ostatnio zmieniony: 2012-01-03 17:51:31
Ostatnio zmieniony: 2011-02-08 21:57:26
Dodaj komentarz