Jak wytrwać na bezrobociu?

Bezrobocie to ciężki temat dla każdego, kto miał z tym do czynienia. Ciągle słyszysz w najnowszych informacjach, że stopa bezrobocia wzrosła. Brzmi niedobrze, bo za tym idzie brak miejsc pracy albo redukcja w dotychczasowym zatrudnieniu. Młodzi ludzie, którzy studiują mniej popularne kierunki, stają się już na wstępie potencjalnymi bezrobotnymi. Wymagania rynkowe są bezwzględne. Dziś nie wystarczy uzyskać dyplom, ale trzeba mocno się wysilić, aby zdobyć to, co przynosi wysokie profity.

1
źródło: http://www.flickr.com/photos/ishane/2478049891/sizes/m/in/photostream/ źródło: http://www.flickr.com/photos/ishane/2478049891/sizes/m/in/photostream/

Wizerunek bezrobotnego to coraz częściej młoda osoba z wykształceniem wyższym, która na problem, aby znaleźć pracę w swoim zawodzie. Jest to przykre, ale prawdziwe. Dopiero świadomość tego, że nie można znaleźć pracy albo właśnie ją straciło się, uświadamia, jak zaczyna być to wielki problem. Wyznacznikiem dobrobytu dla ludzi jest praca. Ona dyktuje nam harmonogram dnia i według niej żyjemy. Gdy tego zabraknie, zaczynamy czuć się źle. Brak motywacji do działania, dopadają nas negatywne emocje. Nie ma sensu i celu do jakiejkolwiek pracy. Ale, czy taka postawa pomoże nam w znalezieniu następnej pracy? Odpowiedź sama nasuwa się na usta, że nie! A zatem, co należy zrobić, by zwiększyć szansę na znalezienie pracy?


2
źródło:http://www.flickr.com/photos/maxlinkc/2870863900/sizes/m/in/photostream/ źródło:http://www.flickr.com/photos/maxlinkc/2870863900/sizes/m/in/photostream/

Przede wszystkim trzeba uświadomić sobie, że straciło się tą pracę, ale to nie koniec świata. Nie można się oszukiwać, że nic się nie stało. Takie, fałszywe stworzenie sobie świata iluzji tylko pogłębia ten problem. Ktoś, kto myśli, że natychmiast dostanie następną pracę, okazuje się, że za moment popada w depresję. Dostaje dowód na to, że nie jest tak dobry, jak mu się wydawało albo był przekonany o swojej doskonałości. No cóż, to boli taki kubeł zimnej wody wylany na głowę. Kolejna rozmowa kwalifikacyjna i znowu nic! Przychodzisz do domu i zastanawiasz się, co poszło nie tak? Dopada Cię niepewność i zwątpienie po wysłanych stu aplikacjach. Myślisz, jak to możliwe, że wciąż nie dostałem pracy.


3
źródło: http://www.flickr.com/photos/asurroca/3173228014/sizes/m/in/photostream/ źródło: http://www.flickr.com/photos/asurroca/3173228014/sizes/m/in/photostream/

Każdego dnia miewamy różne nastroje, ale najważniejsze jest to, aby nie dać się negatywnym emocjom. Trzeba jasno sobie powiedzieć, że to ciężka praca, ale opłaca się. Jej owoce będą naprawdę cenne. Warto poświęcić czas na to, aby móc ubiegać się o wymarzone stanowisko. Teraz musisz sobie zorganizować dzień i wyznaczyć priorytet, którym będzie poszukiwanie pracy. Narzuć sobie tryb taki sam, jakbyś wstawał rano do pracy. Wykorzystaj maksymalnie dzień na czytanie ogłoszeń, przeglądanie portali o pracy, stworzenie idealnej dokumentacji z Twoimi kwalifikacjami. Nie ma limitów, ani minimum, co do wysyłania aplikacji. Im więcej będziesz w to zaangażowany, tym szybciej będziesz miał szansę na pracę. Musisz liczyć się z tym, że takich osób, jak Ty jest tysiące, a może, nawet miliony. Jednak nie poddawaj się negatywnym myślom. W Twoim działaniu musi iskrzyć nadzieja na lepsze jutro. Ona powinna Tobie towarzyszyć na każdym kroku. Powiesz, jasne, tak łatwo to się mówi temu, kto ma pracę. Tak, ale pomyśl, że ponury człowiek i jeszcze z depresją bardzo trudno będzie odnaleźć się w nowej sytuacji.


4
źródło: http://www.flickr.com/photos/sean-b/245744537/sizes/m/in/photostream/ źródło: http://www.flickr.com/photos/sean-b/245744537/sizes/m/in/photostream/

Choć teraz nie czas na żarty, ale uwierz, że uśmiech na twarzy może zmienić Twoje nastawienie. Gdy, pomimo Twojej trudnej sytuacji, będziesz uśmiechnięty, to łatwiej osiągniesz swój cel. Pamiętaj, że z każdym następnym dniem pieniędzy będzie mniej. Zrób sobie bilans i wypunktuj swoje rachunki. Dokonaj też analizy, z czego możesz na jakiś czas zrezygnować. Na ten czas spróbuj ustalić nowy swój budżet i trzymaj się tego. Jeżeli jesteś bezrobotnym z prawem do zasiłku, to dowiedz się, jakie szkolenia Urząd Pracy ma w swojej ofercie. Dodatkowe kwalifikacje mogą pomóc, a Ty w tym czasie poznasz nowych ludzi. Uchroni Cię to od tego, że zakamuflujesz się w papciach i szlafroku w domu. Nic z tego! Do roboty i nauki!


5

Zabezpiecz się wcześniej przed stanem depresyjnym, bo on wcześniej, czy później nadejdzie. Zapytaj się w Urzędzie Pracy o doradcę zawodowego. On pomoże Tobie przetrwać ten niekorzystny okres. Nic za to nie płacisz, a możesz tylko zyskać. To profesjonalista i zna się na bieżących trendach w różnych zawodach. Pomoże Tobie skonstruować wzorowe dokumenty. To cenne doświadczenie. We wszystkim, co zaczniesz robić, musisz wykazać się dużą cierpliwością i dokładnością. W trakcie poszukiwania pracy, poszukuj dodatkowego zajęcia. To jest zawsze jakiś punkt zaczepienia. Praca na zlecenie może przekształcić się w intratną posadę, dlatego nie należy lekceważyć drobnych ofert. Nie czas na wybrzydzanie, bo takim sposobem nie znajdziesz jej i popadniesz w przygnębienie i kłopoty finansowe, a tego z pewnością nie chcesz.


6

Uwagi i spostrzeżenia

  • Narzucenie sobie celu pomaga w samodyscyplinie i zmusza do działania.

  • Ważne, aby nie poddawać się tylko walczyć do końca.

  • Postarać się o referencje.

  • Odsyłam do mojej porady http://www.zaradni.pl/porada/5216,jak_referencje_od_pracodawcy_moga_pomoc_przy_staraniu_sie_o_prace


Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 02.10.2011

Komentarze

Temat trudny, ale należy o nim mówić.

Ostatnio zmieniony: 2012-02-04 19:37:42

Ciekawa i przydatna porada.

Ostatnio zmieniony: 2012-02-04 16:18:32

Problem bezrobocia to nie tylko samo pojęcie, ale przede wszystkim dotyka sfery psychologicznej. Brak poczucia wartości i sprowadzenie swojej osoby do niepotrzebnej światu. I tak rodzi się niepewność, brak zaufania i wiary we własne możliwości. Tak to prawda, że opiekunowie i rodziny wielodzietne są tym problemem dotknięte, a do tego jeszcze brak pomocy ze strony państwa, chociażby w jakimś wsparciu finansowym. Umożliwienie zarobku i godnego wychowania tych, wszystkich dzieci. Zapewnienie osobom niepełnosprawnym normalego funkcjonowania wśród ludzi zdrowych i takiego samego traktowania. Większe możliwości znalezienia pracy. Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony: 2012-01-20 19:23:35

Niestety część ludzi musi świadomie pójść na bezrobocie. Mam na myśli opiekunów osób niepełnosprawnych, a nawet matki wielodzietnych rodzin. Wtedy zajęcia alternatywne dla pracy mocno budują poczucie wartości, warto pamiętać, że utrzymanie domu, gotowanie i zabieganie o dobry nastrój rodziny to też ciężka praca, nestety nieodpłatna.

Ostatnio zmieniony: 2012-01-19 15:05:08

Bardzo dobra porada, szczególnie teraz kiedy wszystko ogarnia wszechobecny kryzys. Jednak wolałabym nie musieć z niej korzystać:)

Ostatnio zmieniony: 2012-01-18 19:20:06

Cenna uwaga kicek :o) Ponadto warto wiedzieć, że ktoś kto pracuje cały tydzień nie ma czasu na zarabianie pieniędzy. Wykonując pracę, dostajemy zapłatę za Naszą pracę. My pracujemy dla pieniędzy. Bezrobocie to dobry moment by nauczyć się, że to pieniądze powinny pracować dla Nas. Może coś swojego? Bezrobocie to może być najlepszy moment na to by wymyślić i stworzyć coś własnego. To nie musi być przekleństwo, a może stać się błogosławionym czasem upragnionych zmian- na lepsze oczywiście. Pozdrawiam :o)

Ostatnio zmieniony: 2012-01-16 16:19:33

Fajna porada. Ja bym dodał, że mimo wszystko powinniśmy pamiętać że pracujemy tylko po to by żyć a nie żyjemy po to by tylko pracować.

Ostatnio zmieniony: 2012-01-16 11:54:02

Wartościowa porada. Pozdrawiam :-)

Ostatnio zmieniony: 2012-01-16 09:20:05

Chciałam dodać trochę optymizmu w tej smutnej poradzie i moich obserwacjach. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony: 2011-10-18 19:32:55

Bardzo ciekawa porada. Trzeba będzie do niej wrócić w razie potrzeby.

Ostatnio zmieniony: 2011-10-17 22:43:50

Całe nasze nastawienie do sensu egzystencji rodzi się w psychice. Jeżeli ona choruje i jest w nastroju pesymistycznym, takie też informacje my odbieramy, jako coś, co nie da się przebrnąć. Zmiana podejćia do tego, tymczasowego problemu i wsparcie przyjaciół albo znajomych, może pomóc to wszystko przetrwać. Powinniśmy siebie zaprogramować tak, aby odczuć to w najmniejsym stopniu. Takie doświadczenie też wzmacnia psychicznie. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony: 2011-10-17 19:14:03

Praca to podstawa życia człowieka. Ten niby monotony cykl, pozwala zarówno żyć na bieżąco jak i snuć dalsze plany. Czy bezrobocie to problem ??? Może w skali dochodu i pieniądza tak, ale praca nigdy się nie kończy. Jeśli coś potrafisz nie przestaniesz tego robić!!! Dodajmy do tego hobby, przyjaciół i mimo chwilowego braku gotówki idziemy dalej. W końcu los musi się uśmiechnąć jak mu będziemy usilnie dokuczać:) Super porada !!!

Ostatnio zmieniony: 2011-10-17 11:29:32

To temat bardzo trudny, nawet dla tęgich głów ekononicznych. Niestety jeteśmy wmanewrowani w machinę gospodarki rynkowej. Jeżeli nauczymy się tego, jak reagować na takie zjawiska ekonomiczne, to szybciej poradzimy sobie na rynku pracy. Problem dotyczy osób poszukujących pracę, ale, także tych, co ją oferują. Warto zapoznać się ze wskazówkami, bo nie są one książkowe tylko z praktyki. Pozdrawiam
Reverb, wkazówki dla pracodawcy, czemu nie, pomyślimy.

Ostatnio zmieniony: 2011-10-04 19:29:34

Bardzo dobra porada. Bardzo dobrze potraktowany temat zarówno w aspekcie praktycznym jak również i chyba co ważniejsze w aspekcie psychologicznym. No cóż takie mamy trudne czasy. Trudne chyba nie tylko dla pracobiorców, ale także dla pracodawców. A może dla tych drugich też znalazłaby się jakaś porada?

Ostatnio zmieniony: 2011-10-03 23:48:49

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatnościRozumiem i akceptuję
Dodaj opinię o stronie
Dodaj opinię o stronie
  1. anuluj