Jak szybko nauczyć się angielskiego?
Dobra znajomość języków obcych to dziś podstawa i niejednokrotnie stanowi klucz do lepszego świata, lepszej pracy, podnoszenia kwalifikacji lub też stanowi pewien rodzaju prestiż. Niestety, pomimo naszych starań, opłat za szkoły językowe lub też drogich kursów, wciąż nie możemy się dobrze nauczyć. A może przyczyna tkwi wewnątrz, w nas, a nie w okolicznościach zewnętrznych?
- • papier, długopis, słuchawki, płyta mp3 lub DVD, książeczki z instrukcjami
Określ swój problem z językiem
http://www.shutterstock.com/pl/pic-174963128/stock-vector-english-set.html?src=&ws=1
Bardzo często bywa tak, że nie umiemy nauczyć się języka obcego, nie dlatego, iż nie umiemy, nie ćwiczymy, nie jesteśmy systematyczni. Problem ten może sięgać dużo, dużo głębiej. Wróć pamięcią do czasów szkolnych - jak wspominasz swoją przygodę z językiem? Nauka przychodziła Ci łatwo, czy też zmuszali Cię do tego inni (rodzice, nauczyciele)? W jaki sposób się go uczyłeś - czy nauczyciel wiedział, jak nauczyć, a nie zniechęcić, czy miał ciekawy pomysł na naukę - a może nie było żadnej metody, tylko mechaniczne powtarzanie na oklep i wkuwanie na pamięć? Nie dziw się zatem, że został Ci uraz (sama doświadczyłam tego na własnej skórze), a tym samym w umyśle powstała blokada: "nie będę się uczył, bo nie wiedziałem i nadal nie wiem jak!". Czas to zmienić.
Wybierz metodę odpowiednią dla siebie
Dziś możliwości co do sposobu nauki języka jest wiele: szkoły językowe, korepetycje, nauka samodzielna (np. poprzez słuchanie angielskich piosenek, oglądanie filmów bez dubblingu), a także nauka za pomocą słuchania płyt CD lub interaktywnych lekcji (słuchanie połączone z widzeniem). Ale warunek jest jeden: ma to być metoda wybrana przez Ciebie i tylko Ciebie, bez niczyjego podpowiadania, czy nakazu: "ucz się tak, a nie tak". Wtedy i tylko wtedy mamy szansę nauczyć się języka dobrowolnie, a przede wszystkim z przyjemnością i bez poczucia winy, że "muszę". Ja osobiście wybrałam naukę poprzez słuchanie i patrzenie jednocześnie - polecam serię książeczek z z firmy Pons "Angielski. Słuchaj i mów",, w których wszystko jest dokładnie opisane; gramatyka poparta jest przykładami i ćwiczeniami pozwalającymi lepiej zapamiętać jakąś zasadę, no i oczywiście dialogi z tłumaczeniem oraz słownictwem. Nie trzeba nawet wykonywać poleceń - wystarczy słuchać i powtarzać za lektorem (dany dialog czy ćwiczenie można powtarzać dowolną ilość razy) jednej lekcji dziennie. Później można zacząć ćwiczyć pisanie słówek, fraz i zdań.
Bądź konsekwentny/a!
Jak wiadomo, ćwiczenie czyni mistrza, dlatego też, przed przejściem do następnej lekcji, warto robić sobie częste i szybkie powtórki - umysł przyzwyczajony do pewnej partii materiału, szybko go sobie przypomni, a nasza wymowa będzie lepsza i wyraźniejsza. I przede wszystkim nie należy się bać - to tylko za pierwszym razem wydaje się to takie straszne - z czasem przekonamy się, że taka nauka to przyjemność, a umysł sam będzie się domagał następnej dawki wiedzy.
Dodaj komentarz