Jak przetrwać w akademiku?
Studia zazwyczaj wiążą się ze zmianą miejsca zamieszkania…i bardzo dobrze, na takiej sytuacji można wiele zyskać. Jak nie uciec z akademika po pierwszej wizycie? A takich atrakcji i wielkiego doświadczenia w relacjach międzyludzkich nie daje zamieszkanie w żadnym innym miejscu - jak w akademiku. Nie zawsze jest łatwo. Co zrobić, żeby nie uciec z tego miejsca przy pierwszej nadarzającej się okazji, ale pozostać i oprócz niezapomnianych chwil, nowych znajomych, opuścić to miejsce będąc człowiekiem, którego niełatwo będzie zaskoczyć i wytrącić z równowagi;)?
1
- •Warunki w pokoju, rozpoznanie terenu
Nie można się przestraszyć wchodząc po raz pierwszy do akademika. Trzeba się przygotować na to, że warunki tam zastane najczęściej pozostawiają wiele do życzenia, ale zapewniam, że człowiek jest w stanie się przystosować do różnych warunków. Po jakimś czasie przyzwyczaimy się, a atmosfera akademicka wynagrodzi nam braki wygód, ponadto po przeprowadzeniu się do „luksusowych warunków” będziemy mieli wspaniałe wspomnienia, a nabyte doświadczenia pozwolą przetrwać nawet w mongolskich stepach;)
2
- •Wszędzie pełno ludzi
Dobrze jest nastawić się na spotykanie wielu ludzi, nietypowych osób w nietypowych porach i wykonujących nietypowe zajęcia. Po jakimś czasie przywykniemy do tego, nie będziemy zwracać uwagi na wiele rzeczy, obecność innych ludzi nie będzie ograniczać naszej swobody.
3
- •Spanie w każdych warunkach
Ciągłe różnorodne odgłosy z każdej strony naszego pokoju to normalność, ale jak do wszystkiego, i z tym można obie poradzić. Nawet spanie w takich warunkach będzie do zniesienia, są przecież zatyczki do uszu, które są niezwykle skuteczne. Przede wszystkim należy porozmawiać ze swoimi współlokatorami o naszych przyzwyczajeniach, jak dużo i od której godziny potrzebujemy snu... bo warto rozmawiać;)
4
- •Ogromna tolerancja
Wiele razy należy się wykazać dużą tolerancją, ale pamiętajmy, że sami też nie jesteśmy doskonali i możemy denerwować swoim zachowaniem innych. Z drugiej strony możemy nauczyć się asertywności, jeśli nasz próg tolerancji zostanie przekroczony.
5
- •Znaleźć własną grupę i to z nią zamieszkać, sprawdzić, jakie piętro jest najlepsze.
Po czasie, kiedy już jesteśmy w miarę obeznani z warunkami życia w akademiku, można podjąć kroki do zmiany naszej sytuacji na lepszą. Dobrze jest rozeznać się, które piętro lub część akademika będzie odpowiadać naszym wymaganiom - wiadomo, że są spokojne i mniej spokojne miejsca do mieszkania w akademikach. Po pewnym czasie poznamy wiele osób i będziemy mogli zdecydować, z kim chcemy zamieszkać, „załatwienie” takich spraw nie jest trudne.
Mam nadzieję, że porady przydadzą się początkującym i wyjdą im na dobre;)
Galeria
Dodaj komentarz