Dość często w naszej szafie jest za dużo ubrań w czarnym kolorze. Powszechnie znane stwierdzenie, że czarny kolor wyszczupla nie jest do końca prawdziwe. Wiele z nas mając za dużo kilogramów, ubiera się na czarno właśnie w tym celu. Błędem jest myślenie, że czarny wyszczupla i jest jednym ze sposobów pozornego zrzucenia kilogramów, jak cudowna dieta. Osoby z nadmiarem wagi, w czarnych ubraniach wyglądają jeszcze bardziej ociężale, posępnie. Czarny kolor nie pasuje do każdego typu urody. Za ubraniem w czarnym kolorze chowamy swoje kompleksy, problemy, uciekamy od rzeczywistości. Kolor czarny to kolor smutku i pogrążenia w rozpaczy, beznadziejnej sytuacji. Czarny kolor dodaje powagi i niestety postarza. Jest kolorem uniwersalnym, z nim możemy łączyć każdy inny kolor.

Każda z nas uwielbia ten kolor i pod żadnym pozorem nie zrezygnujemy z noszenia ubrań w tym kolorze.
Skoro kochamy czarny kolor, nauczmy się go nosić i zestawiać z innymi kolorami tak byśmy wyglądały pięknie, dostojnie, elegancko z klasą. Kilka zasad, które zastosujemy pomoże osiągnąć wspomniany efekt.

Czarny kolor jako baza ubraniowa, czyli kostium powinnaś nosić zawsze z jasną bluzką.

Jeśli zakładasz czarną sukienkę czy bluzkę, zakładaj zawsze coś jasnego przy twarzy (apaszka, szal, korale).

Jeśli masz jasną karnację, jasną oprawę oczu nie powinnaś nosić czarnych nakryć głowy i czarnych szalików.

Zamiennikiem czarnego może być równie piękny antracyt, granat, odcienie szarości czy czekoladowy brąz. Do wymienionych kolorów pasują w większości każdy inny kolor. Podobnie jak czarny, granat, czy antracyt jest równie piękny i bardziej nadający się do noszenia na co dzień.

Młoda dziewczyna nosząca ubrania w czarnym kolorze odbierana jest smutno i posępnie. Czarny tak, ale niekoniecznie od stóp do głów. Wystarczą dodatki w innym kolorze, a od razu jest weselej.