Każdy z nas ma od czasu do czasu chęć na jakieś oryginalne, egzotyczne danie, które zaskakuje nietypowymi połączeniami smaków. Jednym z moich faworytów, jeśli chodzi o obcą kuchnię, jest curry z kurczaka. Potrawa jest bardzo prosta w przygotowaniu i przyjemnie pikantna. Stopień ostrości można regulować, odpowiednio dozując ilość ostrej papryczki oraz przypraw.

1

Przygotowanie składników

Świeże składniki to podstawa.

Mięso umyć i pokroić w kostkę. Czosnek drobno posiekać. Cebulę pokroić w piórka a papryczkę w cienkie plasterki (można usunąć pestki - wtedy danie będzie mniej pikantne). Po pokrojeniu papryczki należy bardzo dokładnie umyć ręce, ponieważ jeśli przypadkowo dotkniemy oka nieumytą dłonią, wrażenia będą, mówiąc kolokwialnie, mało przyjemne. Kolendrę i gorczycę rozetrzeć w moździerzu.

2

Smażenie warzyw

Aromat wydzielający się podczas podsmażania warzyw z przyprawami jest wprost nieziemski.

Na rozgrzanym tłuszczu podsmażyć cebulę, czosnek, papryczkę i wszystkie przyprawy. Pozwoli to wydobyć z nich maksimum aromatu, który uwalnia się pod wpływem ciepła.

3

Dodawanie mięsa

Kurczak wylądował już w sosie.

Przyprawy zalać bulionem i dodać pokrojonego w kostkę kurczaka. Gotować pod przykryciem do momentu, aż kurczak stanie się miękki.

4

Końcowy etap przygotowania

Curry jeszcze przed dodaniem śmietanki.

Do garnka z kurczakiem i przyprawami wlać śmietankę kremówkę lub mleczko kokosowe. Doprawić solą i pieprzem.

5

Serwowanie Curry z kurczaka

Potrawa jest sycąca, więc nie trzeba wiele, by się nią najeść.

Curry z kurczaka najlepiej smakuje z ugotowanym na sypko ryżem i udekorowane świeżą kolendrą. Jeśli danie okaże się zbyt pikantne, można łatwo zniwelować uczucie palenia w ustach, wypijając mleko lub jogurt naturalny.