Planowanie
Jeżeli chcesz zrobić obiad, czy kolację dla szerszego grona, jeśli wyprawiasz urodziny, imieniny, czy rodzinną Wigilię warto dokładnie zaplanować sobie nie tylko potrawy jakie będziesz robiła, ale także spisać listę składników, aby zakupy zrobić raz, a porządnie. To jednak nie wystarczy. Będziesz gotowała kilka dań? Myślisz, że zajmie Ci to cały dzień? To nieprawda! Wystarczy, że usiądziesz na 15 minut, przyjrzysz się przepisom i zobaczysz jakie „luki” w nich widnieją. Ciasto będzie się piekło 45 min? Zrób w tym czasie krem, polewę lub upiecz mięso. Wykorzystuj te luki! Ale nie tylko w ten sposób zaoszczędzisz czas. Sprawdź czy w daniach, które chcesz przygotować nie powtarzają się składniki. Potrzebujesz posiekanej cebuli do mielonych? A do sałatki? Zamiast 1 posiekaj 2 i odstaw jedną z nich na bok. Nie będziesz musiała 2 razy wyjmować noża i deski do krojenia.
Warto rozpisać sobie taki plan i wykorzystać skrzętnie każdą minutę.

Zamrażanie
Przygotowałaś na obiad pierogi lub gołąbki? Okazało się, że zrobiłaś ich ciut za dużo? A może planowani goście jednak nie przyjechali? Nie musisz wyrzucać jedzenia! Wystarczy, że nadmiar porcji zamrozisz. Najlepiej poporcjuj to w taki sposób, abyś mogła wyjąć tylko potrzebną Ci ilość i nie rozmrażać pozostałych. Masz w ten sposób obiad na kilka dni. I nie ma ryzyka, że domownikom się przeje, ponieważ nie musisz codziennie serwować tego samego. A jak wiele czasu przy tym oszczędzisz!

Przygotuj coś wcześniej
Jeżeli tylko masz taką możliwość przygotuj produkty wcześniej. Jeżeli chcesz zrobić kolację dla przyjaciół, ale kończysz późno pracę, zamarynuj mięso dzień wcześniej, a warzywa na sałatkę pokrój sobie rano. Nie masz na to czasu? Zleć trochę pracy innym domownikom :)

Idź na skróty
Wszystkie wiemy, że potrafią minąć wieki zanim woda na makaron się zagotuje. O wiele krócej gotuje się w czajniku elektrycznym. Ja wlewam do niego wodę do maksimum i po 2-3 minutach mam wystarczającą ilość wrzątku, przelewam go do garnka i już mogę wkładać makaron (ponieważ woda musi być posolona a we wrzątku sól się tak dobrze nie rozpuszcza, rozpuszam ją w kilku łyżkach zimnej wody i dodaję ją do wrzątku).
Jeżeli muszę posiekać cebulę i czosnek wrzucam je razem do miksera i siekam. Nożem robiłabym to o wiele dłużej.

Wybieraj sprytnie produkty.
Jeżeli zastanowisz się nad tym, co chcesz zrobić możesz zaoszczędzić czas sprytnie kupując. Chcesz rozpuścić czekoladę? Kup groszki z czekolady zamiast tabliczek – takie małe kawałki szybciej się rozpuszczą. A może warto kupić od razu posiekany żółty ser na pizzę? W sklepach jest teraz naprawdę duży wybór produktów, które możemy dobrać tak, aby nie serwować sobie niepotrzebnej roboty.