Jak wykorzystać wytłoki owocowe pozostałe po zrobieniu soku?
Sok owocowy domowej roboty już jest. Ale co z wytłokami, które pozostają na dnie najwyższej z komór sokownika? Nie wyrzucaj ich, tylko wykorzystaj (z głową:-)). Wprawdzie nie wszystkie pozostałości po owocach nadają się do wykorzystania, ale z niektórych możesz przygotować niejeden przysmak. Jedyne wytłoki, które możesz wyrzucić ze spokojnym sumieniem, to pozostałości po winogronach. Inne - o ile owoce były bez szypułek i ogonków - przetwórz na:
- • Wytłoki owocowe, cukier zwykły i żelujący, kasek cytrynowy, żelfiks.
marmolady i powidła: najsmaczniejsze wychodzą ze śliwek,gruszek, jagód, jabłek i wiśni; pamiętaj, że ich przygotowanie wymaga czasu, cierpliwości, okresowego mieszania i trzymania na naprawdę słabym ogniu; gotowe powidła lub marmolady świetnie nadają się do smarowania naleśników, racuchów, gofrów lub do przekładania ciast; są tez świetne jako dodatek do jogurtu naturalnego; gotowe przetwory nakładaj porcjami do wymytych i wyparzonych niewielkich słoiczków i natychmiast zamykaj (dla pewności możesz je zapasteryzować

dżemy - najszybciej i najsprawniej przygotujesz je, jeśli użyjesz żelfiksu i cukru zgodnie z zaleceniami producenta, lub cukru żelującego; dżemy przygotowane na dodatkach żelujących nie nadają się ani do mrożenia, ani do zapiekania - składniki żelujące pod wpływem ekstremalnych temperatur ulegają rozkładowi i powstaje wówczas (smaczna) owocowa breja; dżemy są idealne jako dodatek do pieczywa lub herbatników albo do poprawiania smaku jogurtu naturalnego; dżemy po przygotowaniu nakładaj na gorąco do starannie wymytych i wyparzonych słoiczków; nie pastertyzuj!
owoce w sosie własnym - nie dodajesz ani cukru, ani kwasku; możesz użyć ich jako bazy do sporządzenia kompotu; nakładaj je do wyparzonych słoików i pasteryzuj.
• Przeczytaj teraz:
Galeria

Dodaj komentarz