Jak wyczarować królewski rosół ?
Rosół jest królem polskich zup. Podawany tradycyjnie na niedzielny obiad, jak też przy wszystkich uroczystych okazjach – na weselach, chrzcinach, obiadach gościnnych. Kojarzy się często ze smakami dzieciństwa i babciną kuchnią. Ludowa mądrość głosi, że to najlepszy środek na wzmocnienie dla rekonwalescentów, niektórzy twierdzą, że rosół pomaga dojść do siebie przy chorobach płuc i uporczywym kaszlu. W zasadzie, tyle ile gospodyń domowych, tyle sposobów na rosół. Zasadniczo, gotujemy go z mięsa drobiowego – kura, kurczak, indyk, kaczka, perliczka, gołąb. Niektórzy dodają jeszcze kawałek wołowiny. Smak rosołu, zależy przede wszystkim od jakości mięsa – najlepszy oczywiście będzie świeży drób, hodowany w naturalnych warunkach. Kolejna sprawa, to dobór odpowiednich przypraw i zestawu warzyw. No więc gotujemy !
- • mięso drobiowe, ewentualnie kawałek wołowiny
- • włoszczyzna
- • liście laurowe
- • ziele angielskie
- • pieprz
- • sól
- • świeży lubczyk
- • świeży majeranek
- • mała cebulka
- • natka pietruszki, lub koperek
- • makaron, lub inne dodatki wedle gustu
Mięso wkładamy do garnka z ZIMNĄ, posoloną wodą i nastawiamy na bardzo mały gaz. Gotowanie rosołu, to proces długotrwały, jeśli chcemy, żeby był naprawdę dobry, nic nie da się przyspieszyć.
Wrzucamy 1-2 listki laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego i pieprzu.
Bardzo powoli, doprowadzamy do lekkiego wrzenia i tak gotujemy i gotujemy...
Zbieramy tzw szumowiny, czyli ścięte białko z mięsa, które tworzą się na powierzchni zupy. Zapewni to naszemu rosołowi klarowność i przejrzystość.
Kiedy mięso jest już dobrze ugotowane, dodajemy w całości warzywa (obrane oczywiście), : 1-2 marchewki, korzeń pietruszki, kawałek selera, liść pora, parę gałązek naci z pietruszki i gotujemy nadal, aż zmiękną.
Opalamy nad gazem, małą cebulkę i również dorzucamy.
Pod koniec gotowania, dodajemy – najlepiej świeże – 2-3 gałązki lubczyku, parę listków majeranku. doprawiamy mielonym pieprzem i solą do smaku.
Rosół podajemy z makaronem, kołdunami, uszkami, pasztecikami, lub w filiżance, do picia, przystrajając drobno posiekaną natką pietruszki, lub koperkiem.
Smacznego !
Galeria
Komentarze
Ostatnio zmieniony: 2011-01-09 22:28:50
Dodaj komentarz