Dyskusja na temat

Szkolenie psów metodą pozytywną

W ciągu ostatnich kilku lat pojawiła się nowość wśród szkoleń psów - szkolenie pozytywne ze wsparciem tzw. klickera. Czy ktoś ma doświadczenia w tego rodzaju szkoleniu? Chętnie odpowiem na wszelkie pytania dotyczące takiego szkolenia i gorąco zachęcam do zapoznania się z ofertą szkół szkolących własnie tą metodą.
Mój alaskan malamute jest bardzo dużym uparciuchem i raczej ta metoda w jego przypadku się nie sprawdzi. Nie mogę nigdy puszczać go bez smyczy, ponieważ zaraz ucieka, nie reaguje na moje wołanie i nie mam pewności, czy wróci?

Ostatnio zmieniony: 2010-09-28 19:45:51

Pieska przywołujemy nie klikerem, a specjalnym gwizdkiem dostępnym w sklepach zoologicznych. Oczywiście najpierw w domu musimy poćwiczyć jak działa gwizdek na naszego psa - najlepiej na początek potrenować z nagrodą, czyli gdy psiak zwróci na nas uwagę po gwizdnięciu to nagradzamy go ale nie smakołykiem (!!) tylko pogłaskaniem, przyjaznym poklepaniem. Później najlepiej schować się gdzieś w mieszkaniu, zagwizdać i zobaczyć jak nasz pupil zareaguje. Dopiero gdy w warunkach domowych pies będzie reagował za każdym razem na gwizdek możemy zdecydować się na przywoływanie go tym sposobem na dworze.

Ważne też, by przed ostatecznym wyjściem na dwór spróbować czy gwizdek działa na psa, gdy w domu panuje zamieszanie i gwar - na dworze bowiem również wiele rzeczy będzie go rozpraszało.

Ostatnio zmieniony: 2010-09-29 18:38:28

Bardzo ciekawie napisane:)

Ostatnio zmieniony: 2012-12-03 09:44:41

Komentuj

  1. Zaloguj się:
  1. 10.08.2009
Dodaj opiniꙠo stronie
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może dział‚ać‡ lepiej. Dowiedz się™ więcejRozumiem