Zacznij od szkicu mamy Twojego terenu z naniesionymi budynkami - to one będą punktami odniesienia Twoich planowanych rabat, krzewów itd.
Jeśli masz w dokumentacji kupionego domu mamkę, to po prostu wyskaluj ją do kartki papieru w kratkę. Aby stworzyć ogólny plan wystarczy skala 1: 1000 ( 1 cm na papierze = 1m w terenie). Natomiast dokładny plan powinien być wykonany w skali 1: 15 ( 1cm na papierze = 50 cm w terenie) na papierze milimetrowym.
Często jest tak, że nie mamy planu zakupionego terenu. Wtedy są dwie możliwości: bierzemy taśmę mierniczą ( min. 10m), pomocnika i idziemy w teren, aby dokonywać pomiarów; albo jedziemy do gminy i tam prosimy o ksero w wydziale geodezyjnym ( tu mogą pojawić się schody biurokratyczne).

Kiedy już masz naniesione na papier zarysy działki oraz wszystkie istniejące budynki czas na INWENTARYZACJĘ. Na nasz plan nanosimy istniejące obecnie na działce rośliny, krzewy i drzewa - tylko te, które chcemy zachować. Bawmy się na papierze - kartka wszystko wytrzyma, nawet najbardziej zwariowane i niedorzeczne pomysły. Całą zabawę ułatwią nam symbole. Możemy stworzyć sobie sami takie oznaczenia (należy nie zapomnieć o legendzie do rysunku), jak również możemy skorzystać z symboli używanych programach do aranżacjach ogrodów.
Zrób sobie Listę Ogrodowych Życzeń: ogrodzenia, tarasy, grill, altana, szklarnia/folia, pergole/łuki, kącik zabaw, ogródek warzywny/ziołowy, kompostownik, drzewa/krzewy/rabaty, trawnik, staw/oczko wodne/basen, gniazdka elektryczne/lampy solarne/zraszacze.

Ważnym (o ile nie najważniejszym) punktem jest dobre sąsiedztwo. Jeśli Twoi sąsiedzi są w porządku, to bez problemu dogadacie się w sprawie płotów, nasadzeń drzew i zwisających gałęzi. Jeżeli jednak Twoi sąsiedzi zostawiają wiele do życzenia, to zawsze zostaje prawo.
Do najczęstszych sporów dochodzi na tle:
1. Przebiegu granic: brakuje oznaczeń geograficznych, niejasna jest linia graniczne,
2. Żywopłoty i krzaki zarastają ogród sąsiada,
3. Gałęzie z drzew nieładnie zwisają z naszej strony do sąsiada, albo odwrotnie: spadają liście, owoce, suche gałęzie.
Pójście do sądu to ostateczność, ale nie wyjątek.

Kiedy już zaplanujesz i Twój ogród zacznie żyć na papierze, nadchodzi czas, aby zaplanować i dobrać rośliny do rabat. Jeśli masz dużo funduszy przeznaczonych na ten cel możesz kupić większe rośliny. Jednak, jeśli nie masz wystarczy kilka złotych, aby Twój ogród również przypominał kwiatowy raj. Zainwestuj w byliny, rośliny kłączowe, bulwowe i cebulowe. Wystarczy, abyś kupił małą roślinkę, kilka cebulek, kłączy czy bulw, aby juz na jesieni móc rozdzielać cebulki, kłącza i bulwy i rozsadzać rośliny w zaplanowanych im miejscach. Pamiętaj również, że możesz się zaopatrzyć w nasionka roślin jednorocznych, a w okresie dojrzewania zebrać nasiona i wysiać je w kolejnym roku.

Nieodzownym elementem naszego ogrodu są trawniki: większe, mniejsze, ale są. To od nas zależy, jaki ten trawnik będzie. Oczywiście możemy mając już starszy trawnik zainwestować pieniądze i założyć nowy, piękny, angielski trawnik, jednak wymaga on dużego nakładu czasu i pracy, aby utrzymać go w odpowiednim wyglądzie. Może łatwiej jest zaakceptować kilka mleczy i stokrotek na naszym trawniku, ale mieć mniej stresu związanego z jego pielęgnacją.
Tę sprawę należy bardzo dobrze przemyśleć.

Kiedy masz już za sobą etap planowania, czas wziąć się do pracy. Zacznij zmieniać ogród sukcesywnie - krok po kroku. Pamiętaj, że nie zrobisz wszystkiego w jeden weekend. Wybierz, z której strony zaczniesz prace w ogrodzie. Pamiętaj, że Twoje prace są uzależnione od czynników atmosferycznych, posiadanego czasu, pieniędzy oraz rąk do pomocy.
Pamiętaj również, że praca w ogrodzie ma być dla Ciebie przyjemnością nie przykrym obowiązkiem. A potem, kiedy juz skończysz i usiądziesz w fotelu na tarasie poczujesz czystą satysfakcję i radość z wykonanej pracy.

Uwagi i spostrzeżenia

• •Co do przerabiania juz istniejącego ogrodu, to wiem, co mówię - od dwóch lat przerabiam przestrzeń o powierzchni 0,5 ha po starych właścicielach. Ta praca jest wręcz katorżnicza, ale efekty juz widać.