Gleba pod pomidorki powinna być odpowiednio przygotowana - należy ją przekopać i w miarę możliwości dorzucić kompostu bądź nawozu. Najlepiej przekopać ziemię na głębokość ok.50/60 cm zapewni to lepszą jakość ziemi i zwiększy jej pulchność.

Pomidorki "do ziemi” najlepiej sadzić po 15 maja , tak mówiła moja babcia i tego się trzymam , gdy puszczą pierwsze przymrozki i nic już nie zniszczy naszych sadzonek. W okresie zimy i wczesnej wiosny sadzonki rosą u mnie w domu na parapecie w małych doniczkach. Sadzonki najlepiej przyjmą się w pochmurny dzień, zwróćmy jednak uwagę na to , by ziemia była ciepła. Pomidory sadzone w bardzo słoneczny dzień mogą się nie przyjąć.

Polecam pod każdą sadzonką umieścić kawałek skórki z banana, roślinki rosną szybciej, a potas zawarty w skórkach świetnie w tym pomaga.Moim sposobem na ich szybszy wzrost jest również podlewanie ich wywarem z warzyw. Jeśli gotuję warzywa na parze, wodę z takiego gotowania odlewam i po przestudzeniu nadaje się do podlewania w ogrodzie.

Pamiętajmy o podpórkach pod każdą sadzonkę. Sadzonki bez nich szybko się łamią, a gdy pojawią się pierwsze owoce zadbajmy, by była ona szczególnie stabilna.

opis porady

Uwagi i spostrzeżenia

• •Na koniec mała ciekawostka : jeśli nie odpowiada nam smak wyhodowanych pomidorów, są zbyt gorzkie czy kwaśne ,możemy je skutecznie osłodzić. Wystarczy ,że będziemy je przez pewien okres czasu podlewać wodą z cukrem. Ja na 1l. wody wsypuję trzy łyżeczki cukru .Pomidory odzyskają wtedy swój smak.