Jak kupić pierwsze akcje?
Nie podaje przepisu na szybkie i łatwe zyski bo o takie trudno. Warto jednak pamiętać o kilku rzeczach gdy zaczynamy przygodę z giełdą.
- • Rachunek maklerski
Jakie akcje?
Właśnie. Trzeba jakos wybrać swoją pierwszą spółkę. Można oczywiście sobie wylosować ;)
Moja rada: trzeba się na coś zdecydować: analiza fundamentalna czy techniczna.
Fundamentalna - sprawa mocno skomplikowana. Dla początkującego polecałbym poszukanie rekomendacji Domów Maklerskich, aby zapoznać się co dzieje się w spółce i jak szacowana jest jej wartość. Uwaga tutaj nie ma gwarancji sukcesu.
Analiza techniczna - wydaje się prostsza niż fundamentalna. patrzymy na wykresy różnych spółek i za pomocą odpowiednich metod szacujemy potencjał do wzrostu.
Mamy spółkę!
Udało nam się wybrać jakąś spółkę. Pozostaje pytanie ile kupić akcji. Tutaj sprawa według mnie jest prosta. Patrzymy na prowizję jaka mamy w Domu Maklerskim. Np. 0,3 procent ale nie mniej niż 5 zł. Zatem jeżeli kupimy akcje za 100 zł to nasza prowizja wyniesie aż 5 procent!
Wykonujemy jednak proste działania: 5 zł / 0,03 % = 1667 zł i już mamy minimalna kwotę. W tym przypadku zapłacimy rzeczywiście 0,3 procent prowizji.
Czas
Musimy sobie ustalić czy kupujemy dane akcje i zaglądamy na rachunek dopiero za dwa lata czy śledzimy zmiany na bieżąco i aktywie inwestujemy
Najważniejsze - strategia
Napisałem jako ostatni krok a tak naprawdę strategia wejścia i wyjścia z inwestycji jest najważniejsza. Musimy odpowiedzieć sobie ile mogę stracić? To będzie moment wyjścia z inwestycji. Równie ważne jest odpowiedni moment zrealizowania zysku, czyli poziom przy którym dziękujemy za zyski bo wiadomo, że nic nigdy nie rośnie do nieba.
Uwagi i spostrzeżenia
- •Krótkie spostrzeżenia, które mają uwidocznić pewne sprawy. Każda część porady to praktycznie osobne temty na wielogodzinne dyskusje.
Dodaj komentarz