Warto również zapoznać się z wybranymi strategiami inwestycyjnymi, np.: Darwin, Defender, 5 Gwiazd, Ochrona Kapitału 10, SISI 2010.

Nie dajmy się zwieść owczemu pędowi. Jeżeli chodzi o nasze pieniądze, lepiej wyjść z założenia, że ktoś ma interes, by tylko na nas zarobić. Dlatego zawsze powinniśmy kierować się swoim dobrem, nie ulegać wszelkim emocjom czy namowom. Warto jednak zasięgnąć opinii fachowców, co oczywiście nie zwalnia nas, inwestorów, od myślenia i nie zmusza do ślepego posłuszeństwa oraz wykonywania poleceń innych.

Ostateczne pozostaje się zastanowić nad ilością naszych oszczędności i czasem, jaki chcemy poświęcić na ich pomnażanie, oraz wielkość ryzyka, które skłonni jesteśmy ponieść. Lokaty bankowe (o różnym oprocentowaniu w skali roku) to dobre rozwiązanie w szczególności dla tych, którzy mają jakiś konkretny cel i chcą ulokować pieniądze zdecydowanie na krótki czas. Ci, którzy potrzebują swobodnego dostępu do gotówki, mają możliwość otworzenia rachunku oszczędnościowego. Jest on w swym oprocentowaniu nieco niższy niż lokata, ale pozwala na swobodny dostęp do gotówki. Inny rozwiązaniem mogą być obligacje skarbowe, zwłaszcza 3-letnie, które można sprzedawać na giełdzie przed upływem terminu wykupu. Osoby mające ochotę na większe sumy, ale równocześnie gotowe ponieść ryzyko, mogą wykupić np. fundusze akcji, fundusze mieszane i stabilnego wzrostu, produkty strukturyzowane.

Kolejną poradą dobrego inwestowania jest drobna zależność: małe sumy, małe kroki, wielki zysk. Systematycznie inwestując niewielkie sumy, zwiększamy nasze szanse na zysk.

Chciwość nie popłaca - zdrowy rozsądek owszem.