Jak inwestować w numizmaty?

Inwestowanie na obecnym rynku numizmatycznym nie jest tak łatwe jak podczas największych zanotowanych wzrostów 2-3 lata temu. Teraz jest dobry moment na uzupełnienie inwestycji tylko trzeba pamiętać przede wszystkim o umiarze i zdrowym rozsądku (rynek numizmatyczny ma małą płynność). Przy wyborze monet do inwestycji warto sprawdzić kilka rzeczy.

1

Nakład, jest bardzo istotnym czynnikiem decydującym o wzroście wartości naszych inwestycji. Najpewniejszym miejscem gdzie możemy sprawdzić nakład monet jest storna NBP (http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/banknoty_i_monety/monety_okolicznosciowe/plan_emisyjny.html - na dole strony są archiwalne plany emisyjne). Prawdopodobniejszy jest wzrost monet o nakładzie 55 tys. od tych wyprodukowanych w liczbie 110 tys. egzemplarzy. Po przeanalizowaniu poniższych kroków można wybrać kilka monet do naszej inwestycji, które w okresie najbliższych lat dadzą nam zarobić/


2

Seria, sprawdzamy serie monet, czy dana seria jest już skończona czy jeszcze będą kolejne monety w tej serii. W obydwu przypadkach można wyróżnić plusy i minusy. Monety z serii skończonych możemy skompletować wszystkie i sprzedać jako całą serie, natomiast monety z serii nieskończonej będą drożeć wraz z ukazaniem się kolejnej monety z serii. Monety bez serii też mają swoje plusy np. Senat z 2004 roku posiada bursztyn, który przyciąga oko.


3

Wygląd wizualny, jedni wolą monety z tzw. bajerem (np. Senat z bursztynem), inni faworyzują monety "gładkie", zaś jeszcze inna grupa kolekcjonuje monety o nietypowych kształtach (seria Historia Jazdy Polskiej). Najlepszą metodą jest "złoty środek" czyli należy zróżnicować monety w naszym portfelu inwestycyjnym.


4

Grading, czyli świadectwo naszej monety. Polecam kupować tylko te z wystawioną oceną PR70 - czyli najwyższą możliwą notą. Łatwiej jest sprzedać pewne monety (ze świadectwem), niż monety w kapslach emisyjnych. Z reguły są one droższe, ale mamy pewność, że z naszą monetą nic się nie stanie, nie straci na wartości np. gdy pojawi się na niej patyna.


5

Cena, przed zakupem warto sprawdzić cenę emisyjną i porównać do ceny po której chcemy kupić. Senat o nominale 20 zł w dniu emisji kosztował 79,00 zł (nakład 67 000 szt.) , dziś Senat w gradingu PR 70 kosztuje około 120-130 zł. (7 lat od emisji cena wzrosła ok 55% do poziomu około 120-130 zł)


Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 18.02.2011

Komentarze

Trudno porównać rynek akcji, nieruchomości czy rynek numizmatyczny, przede wszystkim jest różny przedział angażowanych środków w daną inwestycje (traktując sprawę pobieżnie). Dalej jednak ja zostaje przy tym stwierdzeniu, że kupno monet to inwestycja pod kilkoma warunkami (np. mały nakład).

Ostatnio zmieniony: 2011-02-25 17:15:08

Inwestowanie w nieruchomości dzieli się na 2 składowe - na wynajem z którego masz zysk i na "nieruchomości drożeją w czasie". Jeżeli kupujesz tanio dom i stoi pusty albo go wynajmujesz ale koszty wynajmu nie przewyższają opłat za dom i tylko czekasz aż nieruchomość zdrożeje to jest to spekulacja. Tak samo z akcjami. Nie kupuje się ich dlatego, że będą droższe, tylko dlatego, że przedsiębiorstwo wypracuje wyższy zysk i będzie więcej warte (kupując akcje kupujesz kawałek firmy). Lokaty to też nie do końca inwestycja, wbrew pozorom można na nich stracić - każda lokata oprocentowana poniżej inflacji przynosi stratę.
Po prostu bezsensownym jest płacenie za kawałek srebra, na którym wybity jest sum, 30x więcej niż za ten sam kawałek srebra na którym mamy wizerunek np. klonowego liścia.

Ostatnio zmieniony: 2011-02-23 11:45:35

pomyłka do usunięcia

Ostatnio zmieniony: 2011-02-22 19:49:36

Czyli według Ciebie inwestowanie w nieruchomości czy akcje to też spekulacja? Wychodzi na to, że nazwa inwestycji pasuje tylko do lokat, bo wartość naszej inwestycji nie spadnie. Co do spekulacji to według mnie była by to spekulacja jak byś kupił np. Sokoła 100 lub więcej sztuk, a kupując pojedyncze egzemplarze monet uważam, że jest to inwestycja długoterminowa. A co do gradingu to też mi się to nie podoba ale tak się utarło, że monety ocenione są droższe...

Ostatnio zmieniony: 2011-02-22 19:48:07

Ciężko to nazwać inwestowaniem... określenie spekulacja bardziej tu pasuje. Zakładasz, że cena monet będzie rosnąć? Dlaczego? Zobacz, że znaczna część monet straciła na wartości a te które są tak drogie są drogie tylko dla tego, że wielu spekulantów wykupiło monety i czeka z sprzedażą aż ceny będą rosnąć, gdy rozpocznie się masowa wyprzedaż ich cena znacznie spadnie. I jeszcze tzw. Granding - czyli dopłacanie za to, że ktoś ci powie, że jedna moneta jest ładniejsza (pod mikroskopem) od drugiej takiej samej...

Ostatnio zmieniony: 2011-02-21 15:08:48

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatnościRozumiem i akceptuję
Dodaj opinię o stronie
Dodaj opinię o stronie
  1. anuluj